[ Pobierz całość w formacie PDF ]

ściany.
O Boże, tak!
Pchnięcia stają się coraz mocniejsze. Bardziej zaborcze. Raz& dwa& trzy&
siedem& osiem& dziewięć& dzikie, a ja jęczę z rozkoszy.
Jego dłonie, którymi mnie przytrzymuje, ściskają mnie za pupę. Unieruchamiają mnie
przy ścianie i mogę tylko przyjmować z przyjemnością raz za razem jego cudowne,
niszczycielskie ataki. To jest Eric. To jest nasz sposób uprawiania seksu. To jest nasza
namiętność.
%7łar. Jest mi potwornie gorąco, aż nagle czuję, że za chwilę zacznę krzyczeć pod
wpływem potężnego orgazmu. Eric patrzy na mnie z uśmiechem. Powstrzymuję krzyk,
zbliżam wargi do jego ucha
 Teraz&  szepczÄ™, jak mogÄ™.  Kochanie& teraz mocniej.
Eric napiera mocniej, wie, jak to robić. Zanurza się we mnie do samego końca, a ja
upajam siÄ™ tym i eksplodujÄ™ z rozkoszy. Eric daje mi to, o co proszÄ™. Jest moim panem.
Moją miłością. Moim sługą.
Jest dla mnie wszystkim. Kiedy mam wrażenie, że żar, jaki jest w nas, zamieni nas w
węgiel, słyszę, jak z naszych gardeł wydobywa się głośny krzyk spełnienia, który
powstrzymujemy pocałunkiem.
Chwilę pózniej wygina się nade mną w łuk, a ja przyciągam go do siebie, bo chcę,
żeby został we mnie przez całą noc.
Kiedy fale cudownego orgazmu zaczynają łagodnieć, patrzymy sobie w oczy.
 Nie mogę bez ciebie żyć  szepcze, nie wysuwając ze mnie członka.  Co ty ze
mną zrobiłaś?
Uśmiecham się i daję mu słodkiego buziaka w usta.
 To samo, co ty ze mną. Rozkochałam cię w sobie!  odpowiadam.
Przez kilka sekund mój Iceman przygląda mi się tym swoim wzrokiem, niemieckim,
czarującym, który przyprawia mnie o szaleństwo. Chciałabym się znalezć w jego
głowie, żeby się dowiedzieć, co w niej siedzi, kiedy tak na mnie patrzy. W końcu
całuje mnie w usta i niechętnie wypuszcza.
 Pieprzyłbym cię w każdym kącie tego pokoju, ale chyba musimy wracać.
Zgadzam się ochoczo. Widzę rajstopy i majtki na stole, wkładam je szybko, ale Eric
zdążył otworzyć szufladę. Wyjmuje papierowe serwetki, którymi się wycieramy.
 No, no, panie Zimmerman  zauważam z szelmowską miną.  Widzę, że nie
pierwszy raz pan tu przychodzi zaspokoić swoje potrzeby.
Eric się uśmiecha, wyciera się i wyrzuca serwetkę do kosza.
 Nie myli siÄ™ pani, panno Flores  odpowiada, poprawiajÄ…c czarne spodnie.  To
lokal ojca Björna, odwiedzaliÅ›my tÄ™ kanciapÄ™ wiele razy, żeby siÄ™ zabawić w damskim
towarzystwie.
Jego uwaga wydaje mi się zabawna, ale ta hiszpańska zazdrość tak zakorzeniona w
mojej osobowości sprawia, że robię krok w przód.
Eric patrzy na mnie.
 Mam nadzieję, że od tej pory ograniczysz się tylko do mnie.  Mrużę oczy.
Eric się uśmiecha.
 Z całą pewnością, mała. Wiesz, że ciebie jednej pożądam.
Ogień&
Taka otwarta rozmowa na temat seksu z Erikiem doprowadza mnie do szaleństwa.
On, świadomy tego, przysuwa się do mnie i chwyta mnie w pasie.
 Niedługo rozchylę ci nogi, żeby na moich oczach pieprzył cię inny, a ja będę
całował cię w usta i spijał twoje jęki rozkoszy. Na samą myśl o tym znów mi staje.
Czerwona& Na pewno jestem bardziej czerwona niż pomidor na gałązce. Już od
samego wyobrażenia sobie tego, co powiedział, ożywam i szaleję.
 Pragniesz tego, co powiedziałem?
Bez cienia wstydu kiwam głową. Gdyby mój tata to widział, wydziedziczyłby mnie.
Eric, rozbawiony, uśmiecha się i całuje mnie czule.
 Zrobimy to, obiecuję ci. A teraz ubierz się, piękna. Czeka na nas pełno ludzi przy
stole, parę metrów stąd, i jeżeli zabawimy jeszcze chwilę, zaczną coś podejrzewać.
Oszołomiona tym, co się wydarzyło i ostatnią propozycją Erica, wciągam do końca
rajstopy. Potem Eric pomaga mi zapiąć kozaki.
 WyglÄ…dam przyzwoicie?  pytam, kiedy jestem ubrana, i spoglÄ…dam na Erica.
Mierzy mnie wzrokiem z góry na dół.
 Tak, kochanie  szepcze, zanim otworzy drzwi.  Ale kiedy wrócimy do domu,
chcę, żebyś była zupełnie nieprzyzwoita.
Jego uwaga mnie rozśmiesza.
 Wyjdzmy z tego pokoju.  Wzdycha.  Bo inaczej nie będę w stanie się [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sportingbet.opx.pl