[ Pobierz całość w formacie PDF ]
autorzy europejscy bezkrytycznie z ksiąg indyjskich, jest nadanie rytmu oddechowi. Rytm
zastępuje w wielu wypadkach wysiłek, jak to wiesz zapewne z mechaniki. Kropla ciągle
spadająca z czasem wydrąży skałę. Oddział wojska maszerujący przez most rytmicznymi
krokami mógłby ten most tak rozkołysać, że pękłyby jego przęsła, dlatego też wojsko idzie
54
www.teozofia.org Teozofia w Polsce
luznym, mieszanym krokiem, gdy przechodzi przez most. Ryta, czyli powtarzanie czegoś w
stałych odstępach czasu, to potęga ogromna, w naszych czasach materialistycznych,
niedoceniana. Zarzucamy rytm nawet w sprawach tak nieodzownych dla zdrowia jak jedzenie
lub spanie. Jadamy nie o stałych porach, lecz wtedy, kiedy mamy czas lub ochotę, sypiamy
również nieregularnie i dlatego "karłowacieje nasze pokolenie", jak to z niepokojem
stwierdzają higieniści. O rytmie w mowie, w muzyce, w budowlach, nawet już nie myślimy w
XX wieku, poematy nowoczesne mają rytm równie niedołężny jak nowsze utwory muzyczne
i uważamy to nawet za zaletę.
Dla ciebie jednak rytm, i to rytm jak najwybitniejszy, powinien istnieć we wszystkim: w
oddechu, w chodzeniu, w mowie, w czynnościach, w jedzeniu, spaniu, nawet w uczuciach i w
myślach. Przyjrzyj się przyrodzie, jak w niej wszystko odbywa się rytmicznie, z jaką
regularną kolejnością. Dzień następuje po nocy, wiosna po zimie, więdnięcie roślin po ich
rozkwicie, a wszystko ma swe stałe pory, w których się odbywa. Nic nie dzieje się na
wyprzódki, nic zbyt pośpiesznie, nic z opóznieniem. Taka rytmiczność powinna stać się
twoim przyzwyczajeniem życiowym we wszystkim: powinieneś do niej tak się przyzwyczaić,
aby stała się po prostu nałogiem twego ciała eterycznego. Idąc zachowuj stale krok równy i
rytmiczny, ale nie ciężki ani wielki. Podczas chodzenia pamiętaj również o rytmicznym
oddychaniu i dostosuj je do kroków, np. jeden wdech na każde trzy kroki i wydech na trzy
następne. Wybierz pory posiłków w stałych odstępach, oczywiście nie za małych, w stałych
godzinach. Pamiętaj, że na strawienie pokarmów żołądek zużywa 2 godziny, nie jadaj zatem
nigdy częściej jak co trzy godziny, lepiej nawet rzadziej. Sen musi się także odbywać w
rytmicznych odstępach i o regularnych porach. Wystarczy ci zupełnie poświęcić na sen
trzecią część doby, sypiać ponad 10 godzin byłoby zbyteczne, a mniej niż 6 godzin
szkodziłoby ci na zdrowiu i siłach. Odzwyczaj się od jedzenia w łóżku, zaraz po obudzeniu,
bo żołądek śpi dłużej niż narządy zewnętrzne. Przed jedzeniem rozruszaj się, choćby tylko
myjąc się i ubierając. Rytmiczność zachowaj również o ile możesz w zajęciach. Zaczynaj
je co dzień o tych samych godzinach i o stałych godzinach przechodz do innych zajęć,
przeplatając zajęcia umysłowe fizycznymi, trudniejsze lżejszymi itd. Rodzaj zajęć staraj się
także dostosować do rytmu pór dnia w przyrodzie i do pór roku nawet. Godziny poranne
odpowiednie są do pracy trzezwej, materialnej, choćby nie fizycznej, lecz umysłowej, np. w
obliczeniach, w myśleniu logicznym itp., natomiast wieczorne sprzyjają pracy twórczej, a
więc zajęciom artystycznym, studiom sztuki, wszystkiemu, co zależy od polotu fantazji i
uczucia. Miesiące letnie lepiej odpowiadają pracy zewnętrznej, studiom przyrody,
obserwacjom, a zimowe pracy syntetycznej i twórczej. Do odczuwania tych subtelnych różnic
twym ciałem eterycznym dojdziesz jednak dopiero na stopniach wyższych. Wszystko to
oczywiście obowiązuje cię tylko w miarę możliwości, jeżeli żadne zmiany dotychczasowych
warunków nie są w twej mocy, bądz pewien niezłomnie, że w tych warunkach jakie masz,
znajdziesz pod dostatkiem sposobności do uprawiania zarówno pranajamy jak i wszelkich
innych ćwiczeń potrzebnych ci na ścieżce.
Dalszym stopniem w pranajamie, do którego jednak dojdziesz dopiero powoli, będzie
uzgodnienie twego rytmu oddechu z rytmem bicia serca. Dojdziesz do tego, że na każdy
wdech i wydech przypadnie pewna ściśle określona i stale ta sama liczba uderzeń pulsu.
Dojdziesz do tego nie na podstawie jakichś ćwiczeń szczególnych, lecz niejako sam z siebie,
gdy już do tego stopnia opanujesz swe ciała i uspokoisz je tak, że będą ze sobą w doskonałej
harmonii wewnętrznej. A że zbliżasz się do tej harmoni, poznasz po czymś, co dziś uważasz,
być może, za niemożliwe. Otóż spostrzeżesz, że twój puls, twe uderzenia serca, są zależne od
twej woli, że możesz je dowolnie przyśpieszać lub zwalniać. Wiesz zapewne z anatomii, że
55
www.teozofia.org Teozofia w Polsce
ciało fizyczne posiada mięśnie dwojakie: gładkie i prążkowane. Jedne służą do wykonywania
ruchów świadomych, drugie do ruchów niezależnych od woli, np. do ruchów żołądka i jelit.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]