[ Pobierz całość w formacie PDF ]

dzie cienie.
122
Cilghal spojrzała na pozostałych uczniów Jedi. Było ich wszyst-
kich dwanaScioro, tuzin najlepszych... ale teraz niezdecydowanych
i przera¿onych, nie przygotowanych do walki z wrogiem, któremu
musieli stawiæ czoÅ‚o.
Niektórzy, jak Kirana Ti, Kam Solusar i, co najdziwniejsze, Streen,
na wieSæ o pojawieniu siê ducha zmarÅ‚ego przed tysi¹cleciami Lor-
da Sithów byli oburzeni. Innych, do których nale¿aÅ‚ przede wszyst-
kim Dorsk Osiemdziesi¹ty Pierwszy, ogarnêÅ‚a niewytÅ‚umaczalna
trwoga. Zapewne obawiali siê walki z mroczn¹ moc¹, której potêga
wystarczyÅ‚a, ¿eby wypaczyæ charaktery najlepszych uczniów, a na-
wet pokonaæ mistrza Skywalkera. Cilghal tak¿e obawiaÅ‚a siê tej walki,
ale przysiêgÅ‚a sobie, ¿e zrobi wszystko, co bêdzie w jej mocy, aby
pokonaæ straszliwego wroga.
 A co bêdzie, je¿eli Exar Kun pozna nasze plany?  zapytaÅ‚ Dorsk
Osiemdziesi¹ty Pierwszy. PrzekrzywiÅ‚ gÅ‚owê, tak ¿e SwiatÅ‚o jarze-
niowych paneli odbiÅ‚o siê od gaÅ‚ek wielkich oczu.  Nawet teraz
mo¿e nas podsÅ‚uchiwaæ!  PodniósÅ‚ gÅ‚os niemal do krzyku, a z pa-
nicznego strachu jego ¿Ã³Å‚tooliwkowa skóra pokryÅ‚a siê cêtkami.
 Mê¿czyzna spowity caÅ‚unem mroku mo¿e byæ wszêdzie  ode-
zwaÅ‚ siê Streen.
PrzestêpowaÅ‚ nerwowo z nogi na nogê i rozgl¹daÅ‚ siê po k¹tach
sali, jakby siê baÅ‚, ¿e go ktoS obserwuje.
 Nie mamy innego miejsca, dok¹d moglibySmy pójSæ  stwierdziÅ‚a
Cilghal.  Je¿eli Exar Kun odnajdzie nas tutaj, równie Å‚atwo mo¿e szpie-
gowaæ nas w ka¿dym innym pomieszczeniu. Musimy opracowaæ plan
walki przy zaÅ‚o¿eniu, ¿e mimo to bêdziemy mogli go pokonaæ.
Powiodła spojrzeniem po twarzach pozostałych uczniów. KiedyS
bardzo dÅ‚ugo æwiczyÅ‚a swoje oratorskie umiejêtnoSci, z których jako
kalamariañska pani ambasador bardzo czêsto korzystaÅ‚a. W prze-
szÅ‚oSci wielokrotnie u¿ywaÅ‚a gÅ‚osu i rozumu z po¿ytkiem dla innych
i zamierzaÅ‚a posÅ‚u¿yæ siê nimi tak¿e dla dobra uczniów Jedi.
 Musimy rozwi¹zaæ naprawdê powa¿ny problem  ci¹gnêÅ‚a po
krótkiej chwili.  Nie mo¿emy dopuSciæ, ¿eby wyobraxnia przyspa-
rzała nam innych, jeszcze trudniejszych.
Pozostali uczniowie mruknêli na znak, ¿e podzielaj¹ jej zdanie.
 Tionno  rzekÅ‚a Cilghal.  Du¿a czêSæ naszego planu zale¿y od
tego, jak dobrze znasz historiê i nauki staro¿ytnych Jedi. Powiedz
nam wszystko, co wiesz o Exarze Kunie.
Tionna wyprostowaÅ‚a siê na koSlawym, niewygodnym krzeSle
stoj¹cym obok jednej z rozsypuj¹cych siê taktycznych konsolet. Na
123
kolanach trzymała dwukomorowy muzyczny instrument, na którym
bardzo czêsto grywaÅ‚a ballady ka¿demu, kto chciaÅ‚ ich posÅ‚uchaæ.
DysponowaÅ‚a tylko bardzo niewielkimi umiejêtnoSciami Jedi.
Mistrz Skywalker powiedział jej to bardzo jasno, ale mimo to kobie-
ta nie zrezygnowaÅ‚a z zamiaru zostania czÅ‚onkini¹ nowego zakonu
rycerzy. Oczarowana legendami o czynach i sławie dawnych Jedi,
podró¿owaÅ‚a od jednego systemu gwiezdnego do drugiego, zapo-
znaj¹c siê z pradawnymi historiami i opowieSciami. PoznaÅ‚a w ten
sposób mnóstwo legend, jakie opowiadano przez tysi¹ce lat, zanim
nastały mroczne czasy.
Najcenniejszym skarbem byÅ‚ holocron Jedi i Tionna spêdziÅ‚a wiele
godzin, studiuj¹c informacje zapisane w jego wnêtrzu. Wielokrot-
nie sÅ‚uchaÅ‚a dawno zapomnianych legend, chciwie chÅ‚on¹c ka¿d¹,
i zapamiêtuj¹c wszystkie szczegóły. Holocron zostaÅ‚ jednak znisz-
czony, kiedy mistrz Skywalker rozmawiał z symulowanym wize-
runkiem Vodo-Sioska Baasa, pradawnego mistrza Jedi. Chciał, aby
stra¿nik holocronu opowiedziaÅ‚ mu o swoim uczniu, Exarze Kunie,
który powzi¹Å‚ zamiar odrodzenia bractwa Sithów.
Tionna potrz¹snêÅ‚a gÅ‚ow¹, a¿ na plecach zadr¿aÅ‚y jej dÅ‚ugie sre-
brzyste włosy, a potem skierowała na uczniów Jedi oczy o barwie
macicy perÅ‚owej. Jej cienkie i blade wargi sprawiaÅ‚y wra¿enie, jak-
by wskutek silnych emocji nie były ukrwione.
 Bardzo trudno znalexæ legendy z czasów wielkiej wojny Sithów,
które daÅ‚yby siê zweryfikowaæ. To wszystko dziaÅ‚o siê przecie¿ przez
czterema tysi¹cleciami. W czasie wojny wiele rzeczy ulegÅ‚o znisz-
czeniu, a poza tym pradawni rycerze Jedi wstydzili siê, ¿e zawiedli
i nie uchronili galaktyki od wszystkich nieszczêSæ. Wiele legend i po-
dañ ulegÅ‚o znieksztaÅ‚ceniu, ale mySlê, ¿e z kawaÅ‚ków, które odnala-
zÅ‚am tu i tam, uda mi siê odtworzyæ caÅ‚oSæ.
PrzeÅ‚knêÅ‚a Slinê i ci¹gnêÅ‚a:
 Wygl¹da na to, ¿e Exar Kun zbudowaÅ‚ najwa¿niejsz¹ fortecê
wÅ‚aSnie tu, na tym maÅ‚ym ksiê¿ycu, poroSniêtym gêst¹ d¿ungl¹.
Uczynił niewolników ze wszystkich Massassów i rozkazał im, by
wznosili te Swi¹tynie, których celem byÅ‚o skupianie jego mocy
i umacnianie władzy.
RozejrzaÅ‚a siê po twarzach pozostaÅ‚ych uczniów Jedi.
 Je¿eli mam byæ szczera, nasze spotkanie przypomina mi posie-
dzenie wielkiej rady na Denebie. Podobnie jak teraz, spotkaÅ‚a siê
wówczas wiêkszoSæ pradawnych rycerzy Jedi, aby zastanowiæ siê
nad taktyk¹ walki z ciemn¹ fal¹, która zaczynaÅ‚a zalewaæ galaktykê.
124
Mistrz Vodo-Siosk Baas, który był nauczycielem Exara Kuna, zgi-
n¹Å‚ mêczeñsk¹ Smierci¹, gdy próbowaÅ‚ nawróciæ swojego ucznia na
jasn¹ stronê. Kiedy misja Vodo-Sioska zakoñczyÅ‚a siê niepowodze-
niem, inni rycerze Jedi poÅ‚¹czyli siÅ‚y, by wyzwoliæ potêgê, jakiej nie
osi¹gniêto nigdy przedtem.
Chocia¿ Kun dysponowaÅ‚ ogromn¹ siÅ‚¹, wygl¹da na to, ¿e klu-
czem...  Tionna poklepaÅ‚a bÅ‚yszcz¹cym paznokciem bok pudÅ‚a in-
strumentu  kluczem do sukcesu byÅ‚ fakt, i¿ rycerze Jedi poÅ‚¹czyli
siÅ‚y. Walczyli razem jako zgrana grupa, a ich umiejêtnoSci uzupe-
Å‚niaÅ‚y siê jak w Å‚amigłówce, jak elementy znacznie wiêkszej maszy-
ny, która sw¹ siÅ‚ê czerpaÅ‚a wÅ‚aSnie z Mocy.
Informacje, jakie znalazÅ‚am na ten temat, s¹ tylko wyrywkowe,
ale wydaje mi siê, ¿e w koñcowej bitwie zjednoczone siÅ‚y rycerzy
Jedi zniszczyÅ‚y wiêksz¹ czêSæ d¿ungli porastaj¹cej powierzchniê [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sportingbet.opx.pl