[ Pobierz całość w formacie PDF ]
oczyma, niema, jakbyśmy byli sami. Kuzynka spojrzała na mnie raz i drugi, robiąc
ironiczną minę, ale było mi to zupełnie obojętne.
Taniec
Rozmowa zeszła na uciechy tańca. Jeśli nawet ta namiętność jest wadą,
powieóiała Lota wyznaję otwarcie, że nie znam niczego milszego nad taniec. Ile
³u Musimy opuÅ›cić ten ustÄ™p listu, by nie wywoÅ‚ać zażaleÅ„, mimo że przecież niewiele zależeć może
autorowi na opinii jednej óiewczyny o niewyrobionych poglądach. (Przyp. Aut.)
³v mi enn bohaterka powieÅ›ci Hermesa i ann Wi e (1766). Jan Tymoteusz Hermes
(1738 1821), jest autorem także napisanej na wzór powieści Goldsmith'a i Fieldinga powieści odr
o i ła ped do a onii, w której opisywał życie i stosunki w Niemczech.
³w Tutaj znowu opuÅ›ciliÅ›my nazwiska kilku naszych autorów. Kto wie, że zasÅ‚uguje na pochwaÅ‚y Loty,
odczuje to sercem, czytając ten ustęp, inni zaś nie potrzebują się dowiadywać niczego. (Przyp. Aut.)
³x a tor Wa e e d powieść Oliwera Goldsmitha (1728 1774), ukazaÅ‚a siÄ™ w r. 1766, w tÅ‚uma-
czeniu niemieckim w r. 1767. Za pośrednictwem Herdera zapoznał się z nią Goethe w czasie poby-
tu w Strassburgu. Poza tym Goethe ma tu na myśli prawdopodobnie autorów powieści, powstałych
pod wpływem wyżej wspomnianej powieści Goldsmitha, a więc utwory Hermesa i Zofii La Roche
(1731 1807), autorki powieści ie e pann tern eim (1771).
Cierpienia młodego Wertera 12
razy mi coś dolega, zaraz bębnię sobie na mym rozstrojonym fortepianiku kontre-
dansa³y i wszystko staje siÄ™ na nowo znoÅ›nym.
O, jakże, podczas gdy mówiła, poiłem się blaskiem jej czarnych oczu! Jakże po-
ciągały mą duszę żywe jej usta i świeże policzki, jakże wtapiałem się w cudną treść jej
słów, nie słysząc nawet często wyrażeń, w jakie przybierała swe myśli! Musisz sobie
to wyobrazić dobrze, znasz mnie bowiem. Słowem, wysiadłem z powozu odurzony
i kiedyśmy stanęli przed budynkiem, tak dalece zapadłem w półcieniu świata snów,
że nie zwracałem niemal uwagi na muzykę, dolatującą z oświetlonej rzęsiście balowej
sali.
Dwaj panowie, Audran i niejaki N. N. któż zdoła spamiętać tyle nazwisk
będący danserami Loty i kuzynki, przybiegli do powozu, porwali swoje damy, a ja
również wprowaóiłem do sali tę, która mi przypadła w uóiale.
Sunęliśmy w skrętach menuetat p wokół siebie, ujmowałem dłonie jednej kobie-
ty po drugiej, a zdarzało się, że właśnie najmniej powabne ociągały się, tak, że nie
można było często dojść do ładu, by skończyć w porę figurę. Lota z danserem swoim
rozpoczęła anglezat ¹, a możesz sobie wyobrazić, jakie mnÄ… owÅ‚adnęło uczucie, gdy
w toku figury zbliżyła się z kolei do mnie. Niezrównanie wygląda w tańcu! Oddaje
mu się całą duszą i całym sercem, ciało jej nabiera niewysłowionej harmonii, staje
się beztroską, swobodną, jakby taniec był dla niej wszystkim, jakby nie myślała o ni-
czym innym, niczego poza tym nie odczuwała i zaprawdę w tej chwili wszystko znika
sprzed jej oczu.
Poprosiłem o drugiego kadryla, przyrzekła mi trzeciego i z powabną otwartością
zapewniÅ‚a mnie, że ponad wszystko przepada za walcemt ². Panuje tu zwyczaj
mówiła że para, należąca do siebie, tańczy ze sobą walca. Ale mój kawaler walcuje
nieszczególnie i baróo wóięcznym mi bęóie, gdy go zwolnię z tego trudu. Pańska
danserka również nie umie i nie lubi tego tańca, pan natomiast, jak to zauważyłam
w anglezie, dobrze tańczy. Jeśli mamy tedy zatańczyć walca ze sobą, to proszę, niech
pan ióie do mego dansera i poprosi go, by panu ustąpił, ja zaś udam się do pańskiej
damy. Przyrzekłem, że tak uczynię i ułożyliśmy, że jej kawaler przez czas trwania
walca bęóie zabawiał moją danserkę.
Znowu zaczął się taniec i przez czas jakiś zabawialiśmy się splataniem i rozplata-
niem ramion. Z jakimże powabem, z jaką lekkością poruszała się! A gdy przyszło do
walca i zaczęliśmy się toczyć dokoła siebie, niby dwie kule, szło nam zrazu nieskład-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]